Kluczowymi postaciami w tematyce neuromobilizacji i neurodynamiki są David Butler („Mobilization of the Nervous System), oraz Michael Shacklock („Clinical Neurodynamics”), którzy w latach 1990- 1997, wnieśli znaczny wkład w rozwój i powstanie neuromobilizacyjnych metod leczniczych. W Polsce, w rozwójj tej metody leczniczej, znaczny wkład wnieśli Grażyna Sozańska oraz Jerzy Szprynger („Neuromechanika i neuromobilizacje w fizjoterapii”).
Metoda nauromobilizacji bazuje na szczególnej cesze układu nerwowego jakim jest neuromechanika, czyli zdolność przystosowania się układu nerwowego do ciągłych zmian mechanicznych. Przebiegające obok stawów długie struktury nerwowe możemy wydłużać, prowadząc ruch w kierunku tzw. pozycji napięciowych. Pozycję napięciową określa się dla danego stawu w stosunku do położonej obok tkanki nerwowej. Jest to takie ustawienie, przy którym adaptacja układu nerwowego do danej pozycji będzie największa. Napięcie traktu nerwowego buduje się przez ustawienie kolejnych stawów, obok których przebiega, blisko pozycji napięciowej. Dodatkowo trakcja stawów, poprzeczne przesuwanie struktur nerwowych, czy przesunięcie narządu lub jego części w odpowiednim kierunku zwiększa napięcie traktu nerwowego.
Zasadniczym celem neuromobilizacji jest likwidowanie czynnościowej dysfunkcji neuronów w zakresie pobudliwości i przewodnictwa, czyli tzw. patoneuromechaniki, która może wynikać z takich czynników jak: powstawanie blizn i zwłóknień, przeciążenia mięśni zaopatrywanych przez dany nerw, presji kości na tkanki, powstawanie krwiaków, ucisk przez czynniki zewnętrzne np. opatrunek gipsowy i inne.
Neuromobilizacje w tkankach objętych patoneuromechaniką wpływają na poprawę odpływu żylnego, a także uelastycznienie tkanki łącznej otaczającej neurony. W neuromobilizacjach stosuje się manewry takie same jak w testach napięciowych, podczas terapii wprowadza się siły rozciągające do zmienionej tkanki